Już za niedługo cała nasza czwórka będzie miała dowody osobiste (klik), można więc zacząć planować pierwszy zagraniczny wyjazd Hubcia. W części będzie śladami rodziców, w części… Hani (klik)! W Ostravie głównym punktem programu jest zawsze zoo, warto jednak odwiedzić też tamtejszy park miniatur. Dla mnie jest on wyjątkowy, bo wśród przedstawionych w nim miniatur – oprócz światowych atrakcji turystycznych – są i charakterystyczne budynki ze Śląska. Jest więc i Biblioteka Śląska, i terminal pyrzowickiego lotniska. Przyznacie chyba, że to raczej niecodzienny wybór, prawda?
Uroku parkowi dodaje – oczywiście też miniaturowa – kolejka elektryczna, która jeździ pomiędzy misternymi budowlami. Hania jeszcze tam nie była, ale jestem pewna, że gdy już tam dojedziemy, będzie się jej podobało 😉
Oprócz parku miniatur w Ostravie polecam odwiedzenie starówki i – jeśli starczy wam czasu – spacer w stronę tamtejszego zamku (choć ten nie porywa ;)). Można kupić jeden wspólny bilet do tych wszystkich atrakcji.
6 komentarzy
nie byliśmy w Ostravie niestety, więc chętnie poczytamy o Waszym wyjeździe. Kiedy jedziecie?
jak maluchy będą miały dowody 😉
My też chcemy jechać 🙂 Może jakiś zlot? :)))
no my na pewno w kilka rodzin się wybierzemy 😉
Proszę podać namiary na Park Miniatur:) Zoo mamy pozwiedzane, ale do parku chętnie się wybierzemy:)
a proszę bardzo, wujek google jak zawsze pomocny 😉 https://www.ostrava.cz/pl/turista/co-navstivit/turisticke-atraktivity/svet-miniatur-miniuni
Udanej wycieczki!